Trójkąt
Kulturalny to obszar pomiędzy trzema historycznymi stolicami Sri Lanki:
Anuradhapurą, Polonnaruwą i Kandy. To w nim mieszczą się najważniejsze i
najokazalsze skarby dziedzictwa kulturowego kraju: starożytne miasta, zabytkowe
świątynie, górskie twierdze i inne nieocenionej wartości budowle.
Na Trójkąt
Kulturalny potrzeba dużo czasu, którym my dysponowaliśmy niestety w
ograniczonym wymiarze. Chcąc, nie chcąc, wyselekcjonowaliśmy więc nasze
subiektywne Top 3 Trójkąta (poza Kandy), w skład którego weszły Polonnaruwa,
Dambulla i Sigiriya.
POLONNARUWA
Polonnaruwa
została oficjalną stolicą Sri Lanki w X wieku, czyli mniej więcej wtedy, kiedy
Gniezno zostało stolicą Polski. Trzy wieki później, po zaciętych, trwających
bez końca walkach wewnętrznych i przynajmniej czterech wyniszczających
najazdach indyjskich, zrujnowane miasto zostało opuszczone i stopniowo
pochłoniete przez dżunglę. Kiedy po ponad 700 latach odkryto je ponownie i „odbito”przyrodzie,
okazało się, że część ceglanych budowli przetrwała niemal bez uszczerbku.
DAMBULLA
DAMBULLA
Najważniejszym
miejscem w Dambulli jest pięć grot, w których w I w.p.n.e. zdetronizowany przez
Tamilów król Vattagamini ukrywał się przez czternaście lat, zanim odzyskał
królestwo. Po powrocie na tron, z
wdzięczności za udzielone schronienie, ozłocił jaskinie, pokrył ich ściany
świętymi malowidłami, a całą skałę przekształcił w miejsce religijnego kultu.
Dambulla ma też
całkiem nowoczesną Złotą Świątynię, która pełni jednocześnie rolę Muzeum
Buddyzmu. Złota Świątynia stanowić może pewne wyzwanie dla co wrażliwszej, nawykłej
do skromniejszych standardów estetycznych psychiki. Trudne przeżycia mogą
zostać złagodzone przez wcześniejsze przestrojenie się na standardy
licheńsko-świebodzińskie.
SIGIRIYA
Dawno, dawno
temu, bo przed szesnastoma wiekami, Sri Lanką rządził król Dhatusena. Miał on
dwóch synów, Kassapę oraz Mogallanę, który był prawowitym następcą tronu.
Zazdrosny Kassapa nie chciał się jednak pogodzić z faktem, iż to jego brat
odziedziczy królestwo. Zebrał więc oddział rebeliantów, ojca zamurował żywcem w
komnacie, Mogallanę wypędził aż do Indii, a sam siebie ogłosił nowym władcą.
Mogallana jednak,
stworzywszy na wygnaniu armię tamilskich najemników, szykował się do walki o
swoje dziedzictwo. Kiedy Kassapa dowiedział się o tym, na 200-metrowej skale
zbudował niezdobytą twierdzę, w której żył odtąd opływając w luksusy i rozkosze
wraz ze swoimi sześćdziesięcioma konkubinami. Twierdzę nazwano Sigiriya, co
znaczy Lwia Skała, a u jej stóp wyrosło potężne miasto.
W roku 491, armia Mogallany zjawiła się wreszcie na równinie pod twierdzą. Pewny siebie Kassapa, zamiast bronić się zza cyklopowych murów na szczycie skały, osiodłał bojowego słonia i poszarżował przeciwko bratu na czele swych oddziałów. Niestety w ferworze walki słoń samozwańczego króla spłoszył się i przebiegł galopem przez zwarty szyk wroga. Żołnierze Kassapy pomyśleli, że ich dowódca ucieka z pola walki i zdezorientowani podali tyły. Kassapa widząc, że został odcięty od swojej twierdzy i armii, popełnił samobójstwo.
W roku 491, armia Mogallany zjawiła się wreszcie na równinie pod twierdzą. Pewny siebie Kassapa, zamiast bronić się zza cyklopowych murów na szczycie skały, osiodłał bojowego słonia i poszarżował przeciwko bratu na czele swych oddziałów. Niestety w ferworze walki słoń samozwańczego króla spłoszył się i przebiegł galopem przez zwarty szyk wroga. Żołnierze Kassapy pomyśleli, że ich dowódca ucieka z pola walki i zdezorientowani podali tyły. Kassapa widząc, że został odcięty od swojej twierdzy i armii, popełnił samobójstwo.
Po odzyskaniu
królestwa, Mogallana oddał Lwią Skałę mnichom, by od tej pory służyła już tylko
zbożnym celom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz